Submit your work, meet writers and drop the ads. Become a member
Feb 3
Zgadzasz się, mówisz,
że wyjąłem ci te słowa z ust.

Tak, dosłownie.
I w przenośni.
Zebrałem się na odwagę.

Nie boję się deszczu, nocy,
ni burz.

Tak, jestem winny bycia
marzycielem. Cóż.
Peter Balkus
Written by
Peter Balkus  39/M/United Kingdom
(39/M/United Kingdom)   
17
 
Please log in to view and add comments on poems