.nie dotykaj ich kobiet... mowie ci... nie dotykaj ich kobiet... to nie twoje, to wprost obcze, i tym bardziej owcze...jak sam, zobaczysz... nie tykaj ich kobiet!
ja nie jestem tu, w ramach potrzeb ich kobiet, mowić słowo: nie! ale... ich kobiet "potrzeby" mnie naj mniej... interesują... kiedyś... może... nie teraz... ja, tu jestem... po tą kurwe swe znaczą tytułem: językiem... ja, jestem tu, po ich zór! pizdy w ramach gnoju jedno, ale jedno nad wszysto.. ich. jęzór?
jeniec? taki jeniec? jaki może być sam język sam w sobie? no to jaki, jeniec?!
to... to! a tu...
tu? tu... teraz hymn. i to słynne... sto lat! no, panowie? co? co kurwa jest? sto lat sto lat niech Dąbrowski żyje nam!
to jest moje: salve regina! ślepy bładzi, ale ten co pyta? tym ja, jam tym ślepym...
jam ślepy i tym samym, jam co błądze...
kiedy kusić trza... to nie tym zorem... ale tym, o ile sto lat zapuźno... jam sobą... przy twym tronie tym ten sam.
jam mówie swą krew! i tą krew! swą jam: przemówie! nawet do tych bez kraju, i fałszywego Pana;
oczy jak iskry, i mowa jak lustro...
nawet do bzdet kraju, i fałszywego Pana:
rój! i cholera nad resztą!
nawet... owszem, Panu, ale kraju, ale kraju... co Panu nic wart.