Submit your work, meet writers and drop the ads. Become a member
 
BML Oct 2013
Siedząc tutaj, w chwili przemyślenia,
Mając takie wielkie marzenia,
Daje mi to wiele do myślenia,
Ty i Twoje dziwne zapatrzenia.

W chwili smutku i goryczy,
Twoje imię w głowie syczy,
Dalej łzawie, kraje serce,
A Ty stroisz się w sukięce.

Tyle bólu, smutku, draki,
Twe serce wyrzuci mnie za fraki,
Pieniądz, władza i igraszki,
Bedzie spektakl z mej poraszki.
BML Sep 2013
Śmierć, ma tyle uroku,
I przyjdzie po zmroku.
Ale o to się nie bartw biedoku.
Się nie namęczysz,
Bo ona Cię wyręczy.
Zaśniesz bez popłochu,
I zostanie z Ciebie garstka prochu.
BML Sep 2013
Co tam Aga ,dobrze będzie,
W biegu, w pracy oraz wszędzie,
Zawsze szukam twe objęcie,
Bo Ty dajesz mi oparcie,
Albo jestem w wielkim błędzie.
BML Sep 2013
Moje serce się przelewa,
Bo mnie w kółko ktoś olewa.
Ciągle gine, to mnie zżera,
Taka smutna atmosfera.
To nie bajka, i nie płacze,
Tylko sobie ja tak kracze.

Au, jesteś jak złoto,
Ale chyba o tym wiesz pięknoto.
Forever alone, czy nie,
Zawsze będe kochał Cie.
Może zaczekam aż ktoś mnie znajdzie,
I może przy tym się sam odnajdzie.
BML Aug 2013
Przekazanie, przełamanie,
Będzie dobrze, a gdy nie,
Popędziesz szybko do mnie.
Przytulimy, opatrzymy, twoja rany w moje ramie,
Nie bój się, bo i ja się wykrwawię.
BML Aug 2013
Skierowanie, zagmatwanie,
Łatwo przysżło, łatwo poszło,
Co już było, się nie odstanie,
Gdy mnie nie będzie, się zgubisz w popędzie.
BML Aug 2013
Jestem ślepy, bez śladu zachodu,
Żegnam, witam, a nawet nie zapytam,
Przejde, pójde, będzie już po zmroku,
To już bajka, a ja uciekam w popłochu,
Next page